Shining Tears X Wind

Sacredus

>> Data Premiery - 6.04.2007
>> Typ Produkcji - SERIAL TV
>> Ograniczenie wiekowe - 12+
>> Odcinki - 13 x 24 min
>> Gatunek - fantazy, przygoda, akcja
>> Produkcja - Sega, Studio Deen

Historia opowiedziana w tym anime ma swój początek w pewnej akademii gdzie w niewyjaśnionych okolicznościach znika kilkoro studentów. Grupka przyjaciół zorganizowała spotkanie, aby omówić sytuacje i zaplanować poszukiwania, na spotkanie spóźnia się sie Hiruda jak sie chwile później okazuje powodem jej spóźnienia była tajemnicza książka mówiąca o innym świecie. Następnego dnia Souma i Kureha są świadkami walki dziwnej dziewczyny kota z wilkołakiem w wyniku, której zostają przeniesieni do innego świata, o którym była mowa w książce znalezionej przez Hirude. Chwile po przybyciu zostają zaatakowani przez potwory Saouma staje w obronie przyjaciółki i podczas walki odkrywa w sobie moc szermierza dusz... jak dwójka przyjaciół poradzi sobie na wyśnionym kontynencie, czy na pewno tylko oni z grupki przyjaciół przenieśli sie do innego świata i czy na pewno wszyscy z nich stoją po tej samej stronie...?

Warstwa graficzna Shining Tears stoi na dobrym poziomie. Szczegółowo narysowane tła i postacie oraz dobrze dobrana kolorystyka stanowią zaletę tego serialu. Wyjątkiem są krasnoludy (?) i bóg wiatru, którzy są narysowane w innym stylu i odstają nieco od reszty, co jednak nie przeszkadza w odbiorze. Jeśli chodzi o stronę dźwiękową tej produkcji to jest na poprawnym poziomie, muzyka została dobrze dobrana do scen jednak opening i ending nie powalają obejrzałem je za pierwszym razem a potem za każdym razem przewijałem, co nie jest wadą, ponieważ piosenki dobrane do nich poprostu mi sie nie podobają się. (kwestia gustu)

Po obejrzeniu tego, anime mam mieszane uczucia z jednej strony ciekawa fabuła a z drugiej dziwne przeskoki czasowe (może gdyby anime było trochę dłuższe udałoby się tego uniknąć -same przeskoki w niczym nie przeszkadzają, ponieważ następują między odcinkami mimo wszystko to trochę dziwne, kiedy po obejrzeniu jednego odcinka okazuje się, że w następnym bohaterowie są już na innym kontynencie) i same ostrza dusz a właściwie dźwięki, które z siebie wydają dziewczyny podczas "użyczania" ostrza budzą we mnie jedno znaczne skojarzenia... (że nie wspomnę, że po użyciu miecza nastawienie dziewczyn do Soumy lekko się zmienia) Nie przeszkadzało mi to do aż 12 odcinka zresztą zrozumiecie, o co chodzi po obejrzeniu tego serialu. Wypadałoby w końcu jakoś podsumować ten tekst... Więc napisze tylko tyle: Shining Tears X Wind to ciekawe anime, które ma kilka słabych punktów, ale mimo wszystko broni sie samo, Obejrzałem ten serial z przyjemnością i pewnie kiedyś do niego wrócę pozostaje mi tylko zachęcić do zapoznania sie z tą produkcja na pewno nie uznacie tego czasu za stracony.

8/10