gdybyś wygrał w totolotka

jerebi

co byście kupili lub zrobili gdybyście wygrali 10 milionów.

kiedyś byłem bardziej ambitny. planowałem wielkie przedsiębiorstwa, a teraz żył bym z procentu. no może jeden milion wydał bym na dom samochód i coś jeszcze.
a co wy byście zrobili??? Cool

Asuka

Dobre pytanie pewnie założyła bym jakąś firmę, kupiła dom, samochód i full ciuchów, kosmetyków itp, zaczęła bym spełniać moje marzenia i pomogła bym najbliższym spełniać ich marzenia...chociaż pieniądze szczęścia nie dają ale pomagają w jego zdobyciu. No jak bym juz miała byc tym milionerem to bym coś wymysliła

Malakid21

hmmm jest 17 opcji Smile

I Opcja
Wyżyć z procentu to jak wsadzę do banku 1 milion wystarczy. ( to podstawa)
Zostaje nam 9 milionów ;p
500 tyś zł przeznaczam na giełdę (zawsze coś można zyskać), pozostałe 500 tyś (zostawiam na łapówki w urzędach-> realia polski).
By powiększyć zakres moich wpływów szukam dobrze ustawiony Szpital zadłużony góra na 2 miliony zł i go prywatyzuje ( kraj mnie popiera ^^).

Średni czas danych inwestycji określam na 5-8 miesięcy w tym czasie:
Wydaje kolejny milion na Sprzęt i wymianę personelu w szpitalu :p
(czas osobisty spędzam na Badaniu Giełdy i średnich kosztorysu chorych).

W najgorszym Wypadku
Tracę 1,6% na giełdzie -> pozostaje w obrocie 492 000 zł
Szpital z powodu mojej nie kompetencji szpital daje 0 przychód

W Najlepszym przypadku
Zyskuje 1% Na giełdzie -> 550 000 zł
Szpital zaczyna się rozkręcać i przychód przeznaczam na dalszy rozwój.

Obliczając Zostaje mi na czysto: 6 milionów
Zakładam Hurtownie lub sieć sklepów za 2-3 miliony
Zyski z Giełdy czyli 50 tyś zł przeznaczam na reklamę.

W kieszeni nadal mam jeszcze 4-3 miliony.
Idąc dalej jeśli w ciągu półtora roku szpital zacznie przynosić mi znaczne dochody zainwestuje w klinikę lub w centrum laboratoryjne. dodatkowy milion.

Przyrost z giełdy przeznaczam na reklamy, a spadkiem zbytnio się nie przejmuje( Zyski ze sieci Sklepów lub hurtowni idą na dalszy rozwój)

pozostaje mi w dalszym ciągu 3-2 miliony
Dodatkowy milion przeznaczam na problemy finansowe jednej z moich inwestycji.

Zostaje mi 2-1 milion Przybierając czarny scenariusz który przezornie trzeba założyć zostaje mi ten 1 milion. Ten środki finansowe zostawiam dla swoich urojeń Razz

(bo jestem dziwny) z chęcią założył bym jakąś spec grupę żołnierzy, zajmowała by się ochroną interesów i w miarę kontrolowaniem mafii.

Idąc dalej w ciągu 8 miesięcy studiował bym przychody i dochody, przy założeniu konstrukcyjnym zarobił bym ( PI razy oko) 2-3 miliony. załużmy że zarobiłem dwa.
1 milion idzie na dalszy rozwój moich środków finansowych, a zaś drugi na budowę Laboratorium/centrum rozwoju technologicznego, podkreślam budowę
Więc zaranie by powstały magazyny i główny budynek. ( nie wiem gdzie bo na razie to tylko przypuszczenia, nie wygrałem w totka ^^)

******* Dalszy Ciąg to niewiadome do kwadratu*********

chicken

Zainwestowalbym w rozwoj polskiej koszykowki. A reszta na przyjemnosci.

Asuka

to tylko trzeba zacząć grać może komuś sie uda ha ha

piory22

Hmmmm dobre pytanie 10 baniek ;p;p;p na bank bym zainwestowal polowe w cos a polowe do banku zeby sobie roslo i zyl z procencikow Very Happy

taka by byla moja opcja ;p;p malo gram w totka itp ;];] POZDRO

Niniusz

Ta, a ja dofinansował bym naszą stronę, reszte wpłacił do banku i żył z procętu...
Po jakims roku wypłacił bym ok. 1 miliona polskich złotych ^^ i zainwestował w coś na co jest popyt w naszym kraju, a mianowicie w alkochol (Wódka, wino, lub piwo), a pozniej to już z górki, dokładniej mówiąc poczekał bym aż hurtownia trunków wysoko procętowych zacznie przynosic dochody, a wtedy odtworzył bym klub nocny... dzięki temu, iż jestem dystrybutorem trunków wysoko procętowych mogę sprzedawac alkochol po bardzo niskich cenach, dzięki czemu miażdże konkuręcje, 20% dochodów klubu przeznaczam dla mafii która przesiaduje w moim klubie dzięki czemu jestem nietykalny ... Ale prawdopodobnie nigdy nie wygram w lotka...

Asuka

to sie nazywa mieć marzenia ja od dzisiaj zaczynam grac jak wygram to wam jakiegos procenta odpalę ha ha

Rabit

10mln to z jednej strony dużo ale brakło by mi na spełnienie jednego mojego marzenia z dzieciństwa czyli posiadanie własnego krążownika międzyplanetarnego Smile

według danych NASA koszt budowy takiego cudeńka szacowany jest na 5-6mld USD chociaż można by obniżyć koszty do 2mld jeśli cały statek został by zbudowany na ziemi i miał nuklearny napęd impulsowy zamiast wynosić po kawałku klasycznymi rakietami, na takim napędzie sam mógł by wystartować z powierzchni ziemi (patrz na wiki Program Orion)czyli 10mln to trochę mało, chociaż gdybym wygrał nie przejmował bym się sprawami materialnymi Smile

Tygrys

Część wsadził bym do banku z 2 mln żeby procentowały za mln bym sobie chatę kupił, samochód i wszystko co by było mi potrzebne, a i na rodzinę bym trochę wydał żeby się mnie nie czepiali.

Hisana

a ja bym kupiła dom na odludziu i bym sobie rancho wykupiła, i pełno zwierzaków bym chciała mieć Very Happy

Dragonir

Z 5 milionów dałbym do banku i żył z odsetek. A za pozostałe 5 zacząłbym spełniać marzenia, czyli głównie podróżowac po świecie i być może zamieszkać w Japonii. W końcu żyje sie tylko raz. Smile

piory22

Hisana lepiej odrazu Animal Planet wykup Very Happy

___________________
MAKE SOME NOISE!!!!
Dj Antoine -This Time (klaas Remix)
La Maze-When Doves Cry

GG:386195

chicken

jak zwykle piory zaczyna offtopować...

Asuka

Hisana

a czemu,nie mogę wykupić Animal Planet, a na drugie to założyłabym firmę samochodową i fundowałabym wyścigi samochodowe Very Happy

Rabit

Hisana

w samochodach będzie robić ekipa, ze zwierzakami sobie poradzę Very Happy

noż wiem przecież że zwierzęta to nie pluszaki, ale mi wszyscy mówią że mam jakieś bioprądy, bo dobrze sobie radzę ze zwierzakami. Kiedyś pojechałam z rodzinką na wycieczkę i weszliśmy do stajni, tam pełno ludzi, no i głaskają te konie, ale wszystkie pogłaskać się nie dały, jedna mi bardzo przypadła do gustu klaczka, nikt prawie nie pogłaskał, ja chciałam i poszłam spróbować, (bo ona wogule jakoś sobie mnie chyba upatrzyła bo za mną patrzyła), no to bez problemu ją pogłaskałam, nikt inny nie mógł bo się zaraz rzucała. Jak już musiałam iść to za mną kopytem w drzwiczki od boksu waliła, to się musiałam cofnąć Very Happy

(uf chyba nie co offtopa zrobiłam, ale to tylko riposta do posta Rabita ja jestem niewinna!!!!!) Very Happy

ps. nie mogę się zdecydować do avka, narazie będę miała ten, ile czasu nie wiem, a tak apropos przeszkadza ci to...ten nie ładny jest???? Very Happy

wybacz moją szczerość, ale taką mam naturę

Runaway

Gdybym wygrał ... (co niestety sie nie stanie bo nie gram xD ) no ale jeśli już miałbym farta to kupiłbym sobie działkę i zbudował na niej domek z gorącym źródłem , a do tego zrobić sobie pokoik do możliwości robienia zdjęć ze wszelkim wyposażeniem ( kamera cyfrowa , aparaty , 3 komputery do obróbki graficznej i przyrząd do naświetlania koszulek ) no i rzutnik na ścianę do komputera by można było dobrze oglądać anime ;d

reszta kasy na konto xD

Hisana

z tym rzutnikiem to dobry pomysł, a może lepiej swoje prywatne kino anime, ja sobie wybuduję, zapraszam jakby co!!!!!!!

Runaway

Asuka

noo ja tez jestem za było by fajnie...dobra zaczynam grać

!Whistler

a ja skosiłem dwie dychy w multilotka, muszę się zastanowić jak dobrze zainwestować w wygraną

Hisana

ooo fajnie Very Happy

adres podam po przeprowadzce, ale najpierw trzeba wygrać, a żeby wygrać trzeba grać, a ja nie gram